Danie czasochłonne - jednak warte zachodu. Nie każdy jest zwolennikiem tego mięsa, jednak ja pamiętam go jeszcze z czasów dzieciństwa - jadano go u moich dziadków. Dzisiejszy obiad to na prawdę dobre wspomnienie i zachęta do tego by częściej jadać tak delikatne mięso.
Jeśli chodzi o dodatki wybrałam buraki oraz kluski śląskie przygotowane przeze mnie i moją mamę.
składniki potrzebne na mięso:
- królik ( użyłam przednich łap i korpusu);
- marchew;
- cebula;
- 4 ząbki czosnku;
- szklanka bulionu warzywnego;
- świeży pęczek tymianku;
- świeży pęczek kolendry;
- białe wino;
- musztarda chrzanowa;
- sól;
- pieprz;
- 1/3 kostki margaryny.
składniki potrzebne na sałatkę:
- 9 buraków;
- cukier;
- sól;
- pieprz;
- ocet spirytusowy.
składniki potrzebne na kluski śląskie:
- 5 dużych ziemniaków;
- mąka ziemniaczana;
- 1 jajko;
- żółtko.
składniki potrzebne na sos:
- śmietana;
- łyżka musztardy chrzanowej;
- łyżka mąki.
sposób przygotowania:
Dzień wcześniej mięso królicze marynujemy w oliwie, soli, pieprzu oraz tymianku. Buraki uprzednio gotujemy w skórce, następnie dajemy im ostygnąć. Ziemniaki na kluski obieramy, gotujemy w osolonej wodzie. Czosnek siekamy na płatki, kolendrę na drobno - dodajemy do mięsa razem z musztardą. Marchew i cebulę kroimy na grube plastry. Margarynę topimy - na patelnię wrzucamy mięso - podsmażamy je z jednej strony - następnie obracamy i dokładamy warzywa. Po jakimś czasie dolewamy do tego bulion, następnie 2 szklanki wina - doprowadzamy do wrzenia. Nagrzewamy piekarnik, na blachę przekładamy mięso z warzywami, do sosu dodajemy łyżkę musztardy
następnie zalewamy blachę - pieczemy pod przykryciem 35 minut na 165 stopni, następnie zdejmujemy pokrywę, polewamy mięso sosem i zapiekamy z wierzchu przez 15 minut na 180 stopni.
Buraczki obieramy, trzemy na grubszej tarce, przyprawiamy cukrem solą i pieprzem - przekładamy do garnka - stawiamy na mały ogień dodając 5 łyżek octu. Stopniowo dodajemy cukier, sól i pieprz według uznania do momentu uzyskania słodko-kwaśnego smaku - pamiętajmy by nie przesadzić z octem.
Ziemniaki zaraz po ugotowaniu przekładamy przez praskę - odstawiamy do ostygnięcia. W misce ziemniaki dzielimy palcem na 4 części - do 1/4 wsypujemy mąkę ziemniaczaną, następnie jajko i żółtko (wtedy, gdy ziemniaki nie rozpadają się żółtko jest zbędne). Ugniatamy na gładkie ciasto - formujemy kuleczki z dziurką. Gotujemy w osolonej wodzie.
Gotowe mięso dzielimy na kawałki, sos przelewamy przez sito - zagotowujemy go, zdejmujemy z ognia. Dodajemy łyżkę musztardy, śmietanę i mąkę - ciągle mieszając by nie powstały grudki.
bon apettit !
Łał, na bogato! Chciałabym spróbować tego dania. Na pewno jest przepyszne.
OdpowiedzUsuńkrólik to chyba jedno z nielicznych zwierząt które i kochamy i jemy ;) - pewnie nie przychodzi ci nawet na myśl zrobienie takiego dania z kota czy psa, albo nawet świnki morskiej a króliki są też bardzo popularnymi domowymi pupilami ;P
OdpowiedzUsuńTo tylko taka moja mała myśl która mi się nasunęła jak zobaczyłam ten przepis ;) (żaden atak - uprzedzam nadwrażliwców)
Kotem czy chomikiem się nie najesz. A psów się nie je, bo psy są najlepszymi zwierzakami na świecie :)
Usuń